Sakramenty i rytuały

Sakrament bierzmowania jako etap dorastania: Jak przeżyć tę duchową podróż?

Sakrament bierzmowania jako etap dorastania: Jak przeżyć tę duchową podróż?






Przed drzwiami dorosłości: Bierzmowanie jako moment przełomowy

Pamiętam, jak sama przygotowywałam się do bierzmowania. Całe to zamieszanie, spotkania, nauka na pamięć formułek… niby ważne, ale wtedy wydawało mi się to odległe i abstrakcyjne. Dorastanie samo w sobie to przecież rollercoaster emocji, a tu jeszcze dochodzi ten aspekt duchowy, który nie zawsze łatwo zrozumieć. Bierzmowanie, inaczej sakrament dojrzałości chrześcijańskiej, przypada właśnie na ten burzliwy czas, kiedy młody człowiek definiuje siebie, poszukuje odpowiedzi na trudne pytania i zaczyna kształtować swoje wartości. Często bywa tak, że pomiędzy testami z matmy a pierwszymi miłościami, ten sakrament schodzi na dalszy plan. A szkoda, bo to naprawdę wyjątkowa okazja do pogłębienia swojej relacji z Bogiem i zrozumienia, co tak naprawdę oznacza wiara.

Dla wielu młodych ludzi bierzmowanie to po prostu kolejny obowiązek, coś, co trzeba zaliczyć, bo tak wypada, bo rodzina naciska. Presja otoczenia potrafi być ogromna. Babcie i ciocie dopytują o postępy w nauce, a znajomi ironicznie komentują religijne praktyki. W takiej atmosferze trudno o autentyczne przeżycie. Ale bierzmowanie może być czymś więcej niż tylko formalnością. To szansa na zatrzymanie się, refleksję nad swoim życiem i wyborem drogi, którą chcemy podążać. I właśnie dlatego warto podejść do tego sakramentu z otwartym sercem i umysłem.

Odkrywanie wiary na nowo: Co tak naprawdę kryje się w bierzmowaniu?

Bierzmowanie to umocnienie w wierze, przypieczętowanie chrztu. To moment, w którym Duch Święty obdarza nas swoimi darami, abyśmy mogli odważnie wyznawać wiarę i żyć zgodnie z Ewangelią. Ale co to właściwie oznacza w praktyce? Przecież nie stajemy się nagle święci i wolni od pokus. Chodzi raczej o to, że otrzymujemy narzędzia, które pomogą nam w codziennym życiu, w podejmowaniu dobrych decyzji i w przezwyciężaniu trudności. Dary Ducha Świętego – mądrość, rozum, rada, męstwo, umiejętność, pobożność i bojaźń Boża – to nie magiczne moce, ale wewnętrzne zasoby, które możemy rozwijać i wykorzystywać.

Sama pamiętam, że przed bierzmowaniem czułam się zagubiona. Nie wiedziałam, jak pogodzić wiarę z codziennym życiem, z tymi wszystkimi pokusami i presjami, które towarzyszą dorastaniu. Dopiero później, z perspektywy czasu, zrozumiałam, że te dary Ducha Świętego naprawdę działają, choć może nie tak spektakularnie, jak to sobie wyobrażałam. Mądrość pomaga mi podejmować rozsądne decyzje, męstwo dodaje sił w trudnych chwilach, a pobożność przypomina o tym, co naprawdę ważne. To proces, który trwa całe życie, ale bierzmowanie to ważny krok na tej drodze.

Warto też pamiętać, że bierzmowanie to nie tylko przyjęcie sakramentu, ale także podjęcie zobowiązania. Zobowiązania do życia w zgodzie z Ewangelią, do świadectwa wiary w swoim otoczeniu, do angażowania się w życie Kościoła. To odpowiedzialność, ale i szansa na to, by stać się aktywnym członkiem wspólnoty i wnosić w nią swój wkład. Często pomija się ten aspekt, koncentrując się jedynie na formalnościach. A szkoda, bo to właśnie w działaniu, w służbie innym, możemy naprawdę doświadczyć mocy wiary.

Wyzwania i wątpliwości: Jak radzić sobie z trudnościami na drodze do bierzmowania?

Przygotowanie do bierzmowania to nie zawsze bułka z masłem. Dla wielu młodych ludzi to czas wątpliwości, pytań bez odpowiedzi i zderzenia idealistycznych wyobrażeń o wierze z brutalną rzeczywistością. Trudno jest pogodzić naukę religii z tym, co widzi się w świecie, z niesprawiedliwością, cierpieniem i obłudą, która niestety czasem dotyka także ludzi Kościoła. To naturalne, że pojawiają się pytania: Czy Bóg istnieje? Dlaczego dopuszcza zło? Czy wiara ma sens w dzisiejszych czasach?

Ważne jest, aby nie tłumić tych wątpliwości, ale szukać na nie odpowiedzi. Rozmawiać z księdzem, katechetą, rodzicami, znajomymi. Czytać książki, oglądać filmy, brać udział w dyskusjach. Nie ma prostych odpowiedzi na trudne pytania, ale sama droga poszukiwań może być bardzo wartościowa i prowadzić do głębszego zrozumienia wiary. Pamiętam swoje własne zmagania z pytaniami o sens cierpienia. Długo nie potrafiłam tego zrozumieć, aż w końcu dotarło do mnie, że wiara nie daje gotowych odpowiedzi na wszystkie pytania, ale daje siłę, by zmierzyć się z trudnościami i szukać sensu nawet w najtrudniejszych sytuacjach.

Kolejnym wyzwaniem jest presja rówieśnicza. Wiele nastolatków obawia się, że ich wiara będzie wyśmiewana przez znajomych, że będą postrzegani jako mohery albo świętoszki. Dlatego ważne jest, aby otaczać się ludźmi, którzy szanują nasze przekonania i z którymi możemy swobodnie rozmawiać o wierze. Szukać wspólnot, grup młodzieżowych, gdzie można spotkać osoby o podobnych wartościach i razem dzielić radości i troski. Nie bójmy się być sobą i bronić swoich przekonań, nawet jeśli nie wszystkim się to podoba. Autentyczność jest zawsze bardziej wartościowa niż bycie akceptowanym za cenę rezygnacji z własnych wartości.

Praktyczne wskazówki: Jak przygotować się do bierzmowania?

Przygotowanie do bierzmowania to nie tylko nauka katechizmu na pamięć. To przede wszystkim czas intensywnej pracy nad sobą, nad swoim charakterem i relacją z Bogiem. Oto kilka praktycznych wskazówek, które mogą pomóc w tym procesie:

  • Modlitwa: Znajdź czas na codzienną modlitwę, nawet jeśli to tylko kilka minut. Porozmawiaj z Bogiem o swoich radościach i troskach, proś o pomoc i prowadzenie.
  • Czytanie Pisma Świętego: Sięgnij po Biblię, zacznij od Ewangelii. Spróbuj zrozumieć przesłanie Jezusa i zastosować je w swoim życiu.
  • Uczestnictwo w Mszy Świętej: Nie traktuj Mszy Świętej jako obowiązku, ale jako spotkanie z Bogiem. Skup się na czytaniach, słuchaj homilii i aktywnie uczestnicz w liturgii.
  • Spowiedź: Regularnie przystępuj do spowiedzi, aby oczyszczać swoje serce z grzechów i prosić o przebaczenie.
  • Dobre uczynki: Szukaj okazji do pomagania innym, do czynienia dobra. Wolontariat, pomoc sąsiadom, wsparcie potrzebujących – to wszystko zbliża nas do Boga i rozwija w nas miłość bliźniego.
  • Rozmowy z duchownym: Nie bój się rozmawiać z księdzem, katechetą. Zadawaj pytania, dziel się swoimi wątpliwościami i szukaj wsparcia.
  • Lektura: Czytaj książki o tematyce religijnej, biografie świętych, artykuły o wierze. Poszerzaj swoją wiedzę i inspiruj się przykładami innych.

Pamiętaj, że przygotowanie do bierzmowania to proces indywidualny. Każdy ma swoją własną drogę i swój własny czas. Nie porównuj się z innymi, ale skup się na swoim rozwoju i na pogłębianiu swojej relacji z Bogiem.

Osobiście uważam, że warto podejść do tematu bierzmowania kreatywnie. Na przykład, zamiast mechanicznie odklepywać formułki z katechizmu, można spróbować stworzyć własny modlitewnik, w którym zapiszemy swoje przemyślenia i prośby. Albo zamiast po prostu chodzić na spotkania przygotowawcze, można zorganizować jakieś działanie charytatywne w swojej parafii. Ważne jest, żeby to było coś, co nas naprawdę angażuje i co robimy z przekonania, a nie z przymusu.

Po bierzmowaniu: Jak żyć wiarą na co dzień?

Bierzmowanie to nie koniec duchowej podróży, ale dopiero początek. Po przyjęciu sakramentu stajemy się pełnoprawnymi członkami Kościoła i jesteśmy zobowiązani do życia wiarą na co dzień. Ale jak to robić w praktyce, w świecie pełnym pokus i wyzwań?

Przede wszystkim, nie zapominaj o modlitwie i sakramentach. Regularnie uczestnicz we Mszy Świętej, spowiadaj się i czytaj Pismo Święte. To podstawa życia duchowego. Po drugie, szukaj okazji do czynienia dobra. Pomagaj innym, angażuj się w wolontariat, wspieraj potrzebujących. Dziel się swoją wiarą z innymi, dawaj świadectwo swoim życiem. Nie bój się mówić o swoich przekonaniach i bronić swoich wartości. Staraj się żyć zgodnie z Ewangelią, w każdym aspekcie swojego życia – w szkole, w pracy, w rodzinie, w relacjach z innymi. To nie zawsze jest łatwe, ale warto podjąć ten wysiłek. Wiara to nie tylko zbiór dogmatów i nakazów, ale przede wszystkim relacja z Bogiem, która przemienia nasze życie i nadaje mu sens.

Pamiętaj też, że nie jesteś sam. Jesteś częścią wspólnoty Kościoła, która wspiera cię i pomaga w twojej duchowej drodze. Szukaj wsparcia u księży, katechetów, rodziców, znajomych. Angażuj się w życie swojej parafii, bierz udział w spotkaniach grup młodzieżowych, rekolekcjach i pielgrzymkach. Razem łatwiej jest pokonywać trudności i wzrastać w wierze. I nie zrażaj się porażkami. Każdy z nas popełnia błędy i upada. Ważne jest, żeby się podnosić, uczyć się na błędach i iść dalej. Bóg zawsze jest z nami i gotów nam przebaczyć.


Udostępnij

O autorze